Zapraszam dziś na bardzo łatwy przepis na pyszne Energetic Cookies, czyli ciastka energetyczne. Są rumiane, chrupiące, ale zarazem miękkawe w środku. Słodkie i pożywne, dla mnie idealne na przekąskę przed lub po treningu, albo nawet na szybkie śniadanie w obecności jogurtu i banana. Zajada się nimi cała rodzina :)
Przepis umieszczam w formie takiej foto - fiszki. Możecie ją po prostu skopiować i sobie zapisać. Podoba Wam się taki sposób prezentacji przepisu?
Można pięknie udekorować na stole malinkami...
... albo czereśniami :)
Wow! Śliczne te ciasteczka! Lubię takie cuda, które mają mnóstwo dobroci w środku - ziarenek i suszonych owoców. Przeraża mnie co prawda ta kostka masła w składzie, ale na pewno wypróbuję kiedyś Twój przepis na towarzyskie cheat meal meeting :)
OdpowiedzUsuńCo do Insanity, to ciężko znaleźć ten program online, kolega ściągnął go dla mnie z internetu, ale zupełnie nie wiem z jakiej strony i jak. Jeśli się dowiem - dam znać. W oryginale program zawiera 13 płyt z treningami, które są wykonywane w określonym porządku przez kolejne 63 dni (niedziela jest wolna).
O! Znalazłam fit test online:
http://vimeo.com/72305360
Ja po wczorajszym teście żyję, ale poważnie boję się dzisiejszego treningu :)
Pozdrawiam!
Uwielbiam takie ciasteczka, podawałam ostatnio u siebie przepis na podobne, tylko z miodem i bez mąki :) Musze znów upiec zapas na kilka dni ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :) Pomysł z fiszką jest świetny!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają świetny pomysł na podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńjadłam, moja siostra robiła prawie identyczne :))) są przepyszne
OdpowiedzUsuńmniam! mniam! mniam! narobiłaś chęci!!! ;))) Ostatnio myślałam żeby zrobić jakieś ciasteczka...a tu proszę...przepis gotowy ;))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Pestka ;)