niedziela, 20 kwietnia 2014

Aktywnego Zająca!! :)

Trochę spóźnione, ale wiadomo, jak to jest w naszych domach podczas świąt - przygotowania, sprzątanie, gotowanie... nie wiem, jak Wy, ale ja jako jedyna na wszystkich krzyczę, że jest ZA DUŻO JEDZENIA!!!... Najpierw na mnie krzywo patrzą, a już po pół godziny od śniadania wszyscy wiedzą, że jest za dużo... i jedzą, i jedzą, i jedzą...

Przygotowałam specjalnie zdrowy talerz  :)


A Mój Ukochany (Zając), na pocieszenie, bo tuż przed świętami spotkała mnie bardzo niemiła sytuacja, która diametralnie zmieniła moje plany na najbliższe kilka miesięcy... przyniósł mi to:

Ponad 1 kg czekolady!

Pamiętajcie o rozsądku podczas śniadań i obiadków, a koniecznie nie odmawiajcie sobie treningu/spaceru :)
Odmówiłam sobie ciast na rzecz pysznych mięs... pieczonych i gotowanych, samo dobro!


3 komentarze:

  1. o jejku, ile czekolady! :D dobrze, że gorzka :) przyznam, że podczas świąt ciast sobie nie odmówiłam, ale dłuuuugie rodzinne spacery wszystko zrekompensowały! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej nominowałam Cię do Liebster Award :) Po szczegóły zapraszam:
    http://chce-zmian.blogspot.com/2014/05/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń